wtorek, 30 lipca 2013

Przygody być muszą

Dziś dzionek zaczęliśmy od lawetowania, a właściwie od czekania ponad 2 godziny na lawetą. Po przyjeździe lawety dowiedzieliśmy się, że mamy do rozdysponowania 200 euro na holowanie, czyli do ok 100km. Wybór padł na Szczecin jako większe miasto i większą szansę znalezienia konkretnego warsztatu. Trafiliśmy na warsztat, gdzie mechanicy mimo nietypowej awarii (takiej której raczej się nie naprawia),  podjęli wszelkie wysiłki aby nam pomóc. Dostaliśmy kawkę, możliwość skorzystania z toalety i prysznica i wszyscy byli przemili. Naprawa gwintu w głowicy możliwa nie była, a nowej głowicy nie ma nawet czasu załatwić, więc wtrysk został wklejony tak jak miało to miejsce przed wyjazdem na wakacje. Mechanicy się nakombinowali i konsultowali ze znajomymi próbując wymyślić jeszcze inne rozwiązania, ale jedyne z nich, które nie zostało wyeliminowane zostawiamy na jutro jako plan awaryjny. Także dzisiejszy nocleg spędzamy pod warsztatem i rano okaże się, czy wtrysk trzyma na tyle, żeby jechać w dalszą trasę. Za usługę i uprzejmość nie zaplaciliśmy nic, co też nas trochę podbudowało i przywróciło wiarę w ludzi. Na mechaników jednak czeka już ośmiopak w ramach podziękowania.

środa, 24 lipca 2013

Urlop daje radę

Uziemieni czy nie, korzystamy z urlopu jak się da. Pogoda dopisuje, więc łapiemy słoneczko. W ciągu ostatnich dwóch dni odbywał się też festiwal Indii, bardzo fajne wydarzenie, więc jesteśmy naładowani pozytywną energią :-)

poniedziałek, 22 lipca 2013

Uziemieni!

Dziś mieliśmy przenieść się do Ustronia Morskiego, ale awaria busa pokrzyżowała nam szyki. Kolejny tydzień spędzimy w Pobierowie, a do domu powrót na lawecie :(

niedziela, 21 lipca 2013

Jutro dalej

Jutro przenosimy się z Pobierowa w inne miejsce (gdzie jeszcze nie wiemy), więc dziś przyszedł czas na zrobienie prania. Rezultaty widać na zdjęciu heh

poniedziałek, 15 lipca 2013

Pobierowo

Wyruszyliśmy dziś w dalszą trasę i dotarliśmy do Pobierowa. W te wakacje planujemy robić totalną labę, więc postuj tutaj potrwa tydzień i dopiero potem przeniesiemy się gdzieś indziej.

niedziela, 14 lipca 2013

Wakacje w toku

Przed chwilą zajechaliśmy na nocleg nad jeziorem Głębokie :-) tutaj spędzamy jedną noc a jutro wyruszamy dalej nad morze :-D

sobota, 13 lipca 2013

Wakacje!

W końcu nadszedł ten czas... Jutro jedziemy na wakacje! W tym roku planujemy nasze polskie morze, zaczynając od Pobierowa a potem się zobaczy :)

sobota, 6 lipca 2013

Zderzak cód, bagażnik miód

Trochę pracy i efekty całkiem fajne. Tylny zderzaczek pomalowany ładnym czarnym półmatem, a bagażnik rowerowy z czarnego matu (zmatowionego przez czas, a nie w oryginale) zrobił się srebrny i błyszczący. Jutro przerwa we wszelkich pracach (trzeba odpocząć) a w poniedziałek busik trafi prawdopodobnie na warsztat w celu zrobienia paru rzeczy niemożliwych do naprawy w warunkach domowych. Na następną niedzielę planujemy wyjazd nad morze, więc autko musi być tip-top.

wtorek, 2 lipca 2013

Czasu niedobory

Znowu troszkę mało czasu na roboty przy aucie, a już za dwa tygodnie wakacyjny wyjazd. Staram się teraz wykorzystać każdą wolną chwilę, aby posunąć prace do przodu choć troszkę. Wziąłem się za naprawianie wlewu czystej wody oraz odnowienie tylnego zderzaka i bagażnika na rowery.