poniedziałek, 11 listopada 2013
Pod górkę jak zawsze.
Pobawiłem się wczoraj z instalacją elektryczną, ale nowy sygnał dźwiękowy odmówił posłuszeństwa :/ Przeróbka instalacji zajęła więcej czasu niż planowałem, przez co zostało mi mało czasu na zajęcie się webastem (w międzyczasie były jeszcze przelotne ale obfite opady deszczu). W rezultacie klakson dalej nie działa, a webasto zdążyłem poskładać do kupy, ale nie zamontować. Może jutro po południu da radę zająć się chociaż webastem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz