sobota, 9 listopada 2013
Bawimy się dalej
Dziś za dużo czasu nie było, ale zdążyłem przymalować przyszpachlowaną wczoraj obudowę. Nową ciężko znaleźć, więc stara musi wytrzymać chociaż zimę. Do tego próbowałem powalczyć z klaksonem, ale oryginalna instalacja w busie nie przewiduje dla klaksonu przekaźnika, więc trzeba będzie trochę przerobić. Jeśli jutro nie będzie padać, to montuję klakson i webasto.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz