Zapora wodna i elektrownia rzut beretem od kampingu
Jedna jedyna żaglówka
Ten słynny "blue moon". Kolor trochę oszukany balansem bieli, bo zamiast blue, był yellow
Wieczorny spacer nad wodą
A tu busik widziany z plażowego kocyka
Szajba
Widoczki w drodze po zakupy
I w końcu ja mam jakieś zdjęcie
Wzdłuż drogi rosną jabłonie i grusze, a na środku drogi siedzi jakaś żaba
Sielskie widoczki
Do sklepu mieliśmy niecałe 4 km :)
Natura też korzystała z pogody, szkoda tylko, że najwięcej było os
Niebo po zachodzie słońca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz