Zlot już zakończony. Wrażeń było sporo, a towarzystwo doborowe :) Busik niestety musiał zostać na miejscu, ponieważ pompa paliwa nowego silnika, który włożyliśmy z Markiem, okazała się zastała i wymaga naprawy. Póki co musieliśmy wrócić do nas autobusem, ale już niedługo autko będzie sprawne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz